To będzie moja pierwsza i prawdopodobnie nie ostatnia recenzja książki. Postaram się to zrobić jak najlepiej potrafię, ale przede wszystkim zrobię to subiektywnie. Jako pierwsza recenzji zostanie poddana książka “PO CO CI LOGO?” autorstwa Andrzeja Ludwika Włoszczyńskiego.
Trzeci rok studiów projektowania graficznego to głównie realizacja pracy dyplomowej składającej się w moim przypadku z części projektowej oraz pisemnej. Jako temat tej drugiej części obrałem “Logo i jego geneza”, stąd też dobierając literaturę szukałem profesjonalnej wiedzy i dlatego też sięgnąłem po “nowo narodzone dziecko” Pana Włoszczyńskiego. Chcąc przedstawić sylwetkę autora, określę go jako polskiego strażnika poprawnego i profesjonalnego projektowania identyfikacji wizualnej. Dobry konstruktywny krytyk, który świetnie analizuje powstające rebrandingi marek, sprzeciwia się zastępowaniu herbów miast i rejonów poprzez logo, twórca wielu znaków i projektu Orli Dom.
Techniczne spostrzeżenia
Po rozpakowaniu przesyłki, od razu zauważyłem wyróżniający się grzbiet książki, na którym umieszczony tytuł był do góry nogami względem innych książek. Oczywiście nie jest to błąd, a celowy zabieg, co później potwierdził Pan Andrzej. Ma to na celu ułatwienie odczytania tytułu kiedy książka jest w pozycji pionowej. Wielkim plusem jest czytelność (font: Helvetica) oraz odpowiedniej wielkości (nie za duże) grafiki i zdjęcia. Ciekawym rozwiązaniem jest umieszczenie kratki na stronie po każdym z rozdziałów, co świetnie można wykorzystać do indywidualnych notatek. Całość liczy 269 stron, o dobrej jakości zadruku na niepowlekanym papierze.
Co wewnątrz?
Książka jest zbiorem tekstów publikowanych w magazynach z branży kreatywnej oraz w głównej mierze na blogu autora alw.pl. Na początku przedstawione zostają często popełniane błędy w marketingu, prezentowane są słabe przykłady, poddawane merytorycznej analizie. W kolejnym rozdziale, otrzymujemy już podstawową wiedzę o roli logo i podstawach funkcjonowania. Gdyby każdy z przedsiębiorców przeczytał pierwsze 90 stron tej książki to jestem pewny, że wiele przeciętnych marek zanotowałoby wzrost rozwoju, a zaśmiecone reklamami otoczenie wyglądałaby znacznie lepiej. Następnie dowiemy się o heraldyce, której zachowania i poprawnego wykonania broni Pan Włoszczyński. Przeanalizowane zostaną popularne przykłady logo, aż dojdziemy do najbardziej wartościowych, szczególnie dla projektantów rozdziałów symbolika i projekty.
Podsumowanie
Tytuł książki sugeruje, jakoby była przeznaczona dla właścicieli istniejących marek lub kreatorów nowych. Jednak uważam, że jest to głównie świetne źródło wiedzy dla twórców logo i identyfikacji wizualnej. Zawarte są ciekawe prywatne rozmowy z projektantami, czy dyskusje z forów internetowych co sprawia, że książka jest oparta na doświadczeniu cytowanych specjalistów Autor do całości dorzuca luźne przemyślenia na ogół ciekawe i zabawne, choć momentami gubiłem się, przez co musiałem ponownie przeczytać fragment. W całości zabrakło mi tylko analizy dobrego przykładu według Pana Andrzeja (Biblioteki – mam tu inne zdanie), tak jak to robił w przypadku słabych projektów. Polecam tą książkę wszystkim właścicielom marek, ale szczególnie początkującym projektantom, bowiem zawiera sporo cennych wskazówek dotyczących metod i zasad projektowania oraz jakich działań należy unikać chcąc realizować bardzo dobre projekty.
W internecie dostępna jest od 25 złotych wersja e-book, jednak po kontakcie z autorem istnieje możliwość kupienia papierowej wersji (z autografem) lub bezpośrednio u wydawcy za kwotę 75 złotych. Raz jeszcze polecam!